niedziela, 22 lutego 2015

Szlachetne zdrowie

-Lekarze cię wyleczą, ale z pieniędzy – mówi moja mama Zosia. W dobrym zdrowiu przeżyła prawie 70 lat, do lekarzy nie chodzi, żadnych badań nie robi.
- Jak boli to i przestanie.
- A jak nie przestanie?
- Przejdzie. Tobie się wydaje, że boli.
Zosia żadnych leków przeciwbólowych nigdy nie brała, a jak chciała raz przeziębienie tabletkami wyleczyć to jej się rutinoscorbin z rywanolem pomylił (rywanol to żółty płyn odkażający).  Zorientowała się po trzech tabletkach. Od tamtej pory z żadnymi lekami nie eksperymentuje.
Niestety, należy do innego pokolenia, wychowanego bez  antybiotyków i obce jej jest pojęcie stresu.  Dużo przebywa na  powietrzu, bo,  jak sama mówi, musi.
 Lekarz w małym miasteczku dużo może, jest ważny, dobrze zarabia.  Do lekarza trzeba się dostać, w tym celu należy mieć znajomości albo czekać w długiej kolejce.
- Najpierw służba zdrowia, potem nauczyciele- ogłaszała kiedyś moja pani doktor w przepełnionej poczekalni. A jak badała! Gardło u dziecka potrafiła obejrzeć z prędkością światła- to określenie wymyślił mój mąż po jednej z wizyt, kiedy po tym błyskawicznym badaniu pani doktor zleciła dziecku  antybiotyk. Lata praktyki!
Osobowości lekarskich w naszym małym światku jest wiele, nie pokuszę się jednak dziś o ich opisywanie. Pamiętajmy, że lekarze to tylko ludzie, czasem wiedzą, jaki lek zapisać, a czasem nie.
Trzeba przede wszystkim słuchać siebie, własnego organizmu. Bliska jest mi teoria, że gardło boli wtedy, gdy nie możemy lub nie chcemy czegoś powiedzieć. Należy zwalczać przyczyny, a one często są w nas. Co chcą mi dziś powiedzieć moje plecy? Dlaczego bolą? Za dużo wczoraj pracowałam fizycznie, a może stres mnie usztywnił?
Ciało mówi, bądź jego przyjacielem.
To nie wszystko- w relacjach z innymi też pozostań swoim własnym przyjacielem, nie krytykuj sam siebie, nie karz, daj sobie prawo do bycia egoistą. Bliźni dadzą sobie radę, ktoś cię zastąpi, jeśli będzie taka potrzeba, i to zarówno w pracy, jak i w domu.
Daj sobie prawo do rozpieszczania siebie, to i zdrowie się poprawi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz