Piękną mamy pogodę tej jesieni.
Sprzyja spacerom, wyprawom rowerowym, wszelkiej aktywności fizycznej. Dzisiaj nasz klub Truchtacz organizował imprezę biegową podsumowującą III Grand Prix Ziemi Garwolińskiej. Widziałam pasjonatów biegania- dzieci i dorosłych, podczas wręczania nagród. Atmosfera była znakomita. Dla mnie jednak najważniejsza jest ludzka życzliwość , z jaką się spotkałam podczas imprezy. Znalazłam sprzymierzeńców w osobie mojego byłego ucznia Daniela i jego taty, którzy zaoferowali pomoc i wsparcie niedoświadczonej biegaczce, czyli mnieJ Super, już teraz dziękuję i chętnie skorzystam z zaproszenia do wspólnego biegania.
Sprzyja spacerom, wyprawom rowerowym, wszelkiej aktywności fizycznej. Dzisiaj nasz klub Truchtacz organizował imprezę biegową podsumowującą III Grand Prix Ziemi Garwolińskiej. Widziałam pasjonatów biegania- dzieci i dorosłych, podczas wręczania nagród. Atmosfera była znakomita. Dla mnie jednak najważniejsza jest ludzka życzliwość , z jaką się spotkałam podczas imprezy. Znalazłam sprzymierzeńców w osobie mojego byłego ucznia Daniela i jego taty, którzy zaoferowali pomoc i wsparcie niedoświadczonej biegaczce, czyli mnieJ Super, już teraz dziękuję i chętnie skorzystam z zaproszenia do wspólnego biegania.
A na razie zdjęcia niedzielnego
spaceru nad Wilgą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz