" My" i "ja"
Wśród
kandydatów do Rady Miasta Garwolina i Rady Powiatu Garwolińskiego mam wielu
znajomych. A wśród znajomych kilku moich
absolwentów. I wiecie co? Wszyscy oni to bardzo fajni, mądrzy, otwarci młodzi ludzie.
Czy może być większy zaszczyt dla nauczyciela niż świadomość, że jego byli
uczniowie chcą zmieniać świat na lepszy?Zależy im na rozwoju miasta i powiatu, chcą załatwić sprawy dotąd niezałatwione, rozwiązać nierozwiązane. Jestem z siebie bardzo dumna, że udało mi
się kilka osób wykształcić „dla demokracji”. Rozmawiałam niedawno z jednym z kandydatów i co usłyszałam?: „ Pani Marzeno, jeśli nie my, to kto?” A ja się ucieszyłam, że
w tym „my” jestem również ja. Bardzo budujące sformułowanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz